| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
 Wysłany: Czw 21:30, 14 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kurcze, chyba jest coś na rzeczy, bo zamieściwszy zdjęcie na innym forum też mi to samo powiedzieli
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kayla dnia Czw 21:31, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Poznania
|
| Wysłany: Pią 20:19, 15 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Poprostu nie pisz postów jeden za drógim i bedzie dobrze
Koniec OT...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 22:33, 26 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kayla dnia Wto 22:34, 26 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk/Szczecin
|
| Wysłany: Nie 17:02, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
| Kayla napisał: | Wiem, że to zwierzęta stadne, ale Mysia jest agresywna (w większości przypadków).
Nie wiem, jak (i czy w ogóle) przyjmie towarzyszkę.
A i trzeba poszukać, bo w zaufanym zoologu są same samce.
Może się kiedyś uda.
W razie czego mam upatrzone samiczki u hodowców (oni jeszcze o tym nie wiedzą) |
Jeżeli Twoja Mysia jest sama w klatce to w stosunku do każdego myszoskoczka będzie agresywna. Może być duży problem z przyjęciem przez nią innej gerbilki. Niestety gerbile bardzo szybko zapominają pobratymców, z którymi żyły. "Wielka awantura" jest już po 3 dniach rozdzielenia. Wiem to z doświadczenia, bo mam parkę myszoskoczków, które miały dużo dzieci. Aby samiczka nie zaszła zaraz w ciążę po porodzie (bo ma ruję) musiałam na 72 h od porodu oddzielać samca. Późniejsze połączenie klatek skutkowało agresją ze strony Czarnej. Rudy musiał się bardzo starać, aby do Czarnula przyjęła. Był cierpliwy i zawsze się to udawało. Obywało się bez krwawych zajść, choć momentami wyglądało groźnie. Także musisz bardzo uważać, przy włożeniu do jednej klatki nowego myszoskoczka. Po prostu nic na siłę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 12:45, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ale czy normalnym jest to, że i mnie gryzie????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk/Szczecin
|
| Wysłany: Wto 20:12, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie jest to normalne, ale kiedyś czytałam, że niektóre myszoskoczki tak mają. Moje są bardzo przyjaźnie nastawione do ludzi. Właściwie poza lekkim podgryzanie, gdy moje ręce pachną czymś dla nich interesującym, to nic mi z ich strony nie grozi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Wto 22:46, 09 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mysia- samica z charakterem. Straszliwa dzikuska. Niedawno wypuszczona z akwarium pół nocy latała po mieszkaniu. Cywilizuję ją puszczając do koca. Jest na nim mój zapach, więc się przyzwyczaja (nawet na ramię mi wchodzi)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk/Szczecin
|
| Wysłany: Śro 11:19, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli pomału i z miłością i nawet "najdzikszego" gerbila do się oswoić  . Moje myszaki nawet jak uda im się zejśc z łożka na podłogę to trochę pobuszują (uwielbiają za meblami), a jak postukam w podłogę i zawołam po imieniu to wychodzą . Czasami to wychodzenie zajmuje im trochę czasu, jak się czymś mocno zainteresują, ale przyjdą zawsze. Fakt, że już trochę ze mną przebywają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Śro 17:11, 10 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ona jest piekielnie szybka. W gołe ręce jej nie biorę, ale jak jest w kocu, to ma manię podziwiania świata z perspektywy mojego ramienia. Jak zapomni o tym, jak to jest być dzikusem, to dostanie towarzyszkę, aczkolwiek myślę, że jak zapomni, to nie sprawi różnicy, czy to samiec, czy samica (będzie miała 2 lata)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Pon 14:40, 24 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Odświeżam.
Poznajcie Małego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Coś o nim: ma ok. 9 tyg., jest strasznie narwany (na ADHD xD), ciągle chce się bawić (swego czasu wydawało mi się, że nie sypia  ) i w ogóle jest milutki. Zauważyłam, że jednak woli Mysię (więc z nią jest zapoznawany)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kayla dnia Pon 14:48, 24 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk/Szczecin
|
| Wysłany: Śro 9:53, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki, żeby myszakom udało się zaprzyjaźnić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Katowice
|
| Wysłany: Pią 14:40, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Oni już mieszkają razem  . Mają jeszcze drobne bójki, ale Mały musi odpuścić (bo władzę sprawuje Mysia)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk/Szczecin
|
| Wysłany: Pią 16:26, 28 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
To fakt, tym bardziej, że u gerbili panuje matriarchat . Panie górą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: okolice Poznania
|
| Wysłany: Pią 14:52, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
Kayla to nie jest dobry pomysł żeby trzymać samca z samicą.
Młode masz już zapewnione
Chyba że wykastrowałaś samca
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Słupsk/Szczecin
|
| Wysłany: Pią 16:55, 18 Wrz 2009 Temat postu: |
|
|
A może Kayla chce mieć małe gerbile. W gruncie rzeczy można się wiele nauczyć obserwując sposób wychowania młodych przez rodziców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
