Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Pon 15:24, 06 Kwi 2009 Temat postu: Wysypywanie się ściółki |
|
|
Chciałabym was zachęcić do podzielenia się informacjami jak radzicie sobie z wysypywaniem sciółki. Wiadomo że myszoskoczki uwielbiają kopać i zwykle wokół klatki jest masa trocin. Jak sobie z tym radzicie??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bernard PC
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Pon 20:03, 06 Kwi 2009 Temat postu: Re |
|
|
No więc tak. Ja mam dwie klatki, jedną tradycyjną (ze szczebelkami, 2 piętra) drugą Ferplasta całą plastikową zabudowaną. Myszki z tej ,,tradycyjnej" wysypują wyściółke, jedzenie, kupy, oraz wszystko co im włożę . Chyba każdy kto ma skoczki się z tym spotkał . Wyściółki sypię ok. 1-2 cm. Dokładam też trochę sianka oraz kamyczków. Prawie wszyscy to podkreślają że trzeba urozmaicać myszoskoczkom podłoże. A w drugiej klatce problemu z wysypywaniem nie ma bo klatka jest cała obudowana plastikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Wto 22:59, 07 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Dużo osób wkłada klatke do kartona albo obkleja ja w koło kartonem aby nie wysypywała sie ściółka ale wtedy biedne skoczęta nic nie widzą
Najlepsze są specjalne klatki dla skoczków
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bernard PC
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 14:52, 08 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
albo plastikowe!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Czw 18:03, 09 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Akwaria też są dobre, tylko trzeba zapewnic myszoskoczkom w nim dużo "atrakcji" ponieważ nie ma w nim półek po których mogły by biegać tak jak w klatce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Pon 21:25, 13 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Po chłopakach zamiatane jest co tydzień (one tak nie sypią ściółką, wolą w tym czasie spać, szczególnie starszy). A Mysia nie rozsypuje, bo mieszka w akwarium
A plastikowe się nie nadają, bo nie przetwają długo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kayla dnia Pon 23:44, 13 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bernard PC
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Wto 9:25, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
U mnie to codzieńnie jest "pół tony" wyściułki wysypane na zewnątrz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bernard PC dnia Wto 9:25, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Wto 13:01, 14 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
Bernard PC - skoczkom za nic w świecie nie można dawać nic plastikowego!
Gdyby obgryzły ją i połknęły kawałek plastiku to mogło by się to dla nich źle skończyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bernard PC
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 19:02, 15 Kwi 2009 Temat postu: re |
|
|
To mam wywalić całą klatkę????
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Śro 21:42, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
|
No nie jest dla nich odpowiednia.
Mozesz ją sprobowac sprzedac komuś kto ma np. chomika i mędzie mógł w niej mieszkać
A skoczkom kup zwykłą klatke z prętami lub akwarium
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Sob 20:01, 13 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk/Szczecin
|
Wysłany: Nie 18:31, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Nie używam dla moich mysi trocin, używam ściółki bawełnianej. Jest ona łatwa w sprzątaniu (jak myszaki wykopią z klatki) i mysiom jest w niej cieplutko. Poza tym daję im sporo siana z cienkiej trawy (żeby było miękkie) i chusteczki higieniczne niepachnące (gerbile uwielbiają je gryźć). Używam tych wyciąganych, bo są mniejsze i cieńsze, a moje myszaki to już dziadkowie więc nie chcę ich za bardzo męczyć .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Sob 20:03, 13 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
masz racje ibiza13
Taka sciółka jest lepsza dla skoczków i łatwiejsza w sprażtaniu
Ale i tak myszonki ją wysypują
Na te zwierzaki nie ma innego posobu niż akwarium lub specjalne terrarium
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kayla
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 14:59, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja używam żwirku drzewnego, takie podłużne, okrągłe wałeczki. Nie od razu i nie dużo (potem troche więcej) jest to wysypywane, bo nie bardzo przechodzi między prętami. Również upodobania i rodzaje mieszkań mogą utrudniać robienie bałaganu w domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nina
Administrator
Dołączył: 24 Mar 2009
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: Wto 18:15, 16 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ale w żwirku myszoskoczki nie mogą robić tego co najbardziej uwielbiają : KOPAĆ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nina dnia Wto 18:16, 16 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
ibiza13
Dołączył: 07 Cze 2009
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Słupsk/Szczecin
|
Wysłany: Czw 14:58, 18 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Jak się lubi, a nawet kocha myszorki to nie przeszkadza, że wysypują ściółkę . W pełni zgadzam się z Tobą, że gdy klatka jest osłonięta kartonami to myszaki nic nie widzą. Zresztą jak bierze się do domu gerbila to trzeba się liczyć się z tym, że będzie wysypywał ściółkę i trzeba będzie po nim sprzątać. To tak jak z psem trzeba wychodzić na dwór, a jak ktoś ma kota, to ma poszarpane meble (koty uwielbaiją wbijać pazurki w miękkie meble). Więc jezeli decydujemy się na jakiekolwiek zwierze najpierw musimy poznać ich zwyczaje i wtedy nie ma problemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|